Rok 2012 minął tak szybko, że nawet nie wiem kiedy. Chciałam Wam pokazać swoje pierwsze koszyki. Robiłam je gdzieś w październiku. A przy okazji zrobiłam 2 ramki na zdjęcia, butelkę i chyba ze sto różyczek z serwetek. Wiem, że do ideału im wieeeeele brakuje, są koślawe, tragicznie wykończone, pokrywka się nie zamyka do końca, a aniołki na butelce są krzywo przyklejone - ale to nic - właśnie dlatego, że to pierwsze moje robótki z papierowej wikliny i decoupagu czuję do nich ogromny sentyment i nie potrafię się z nimi rozstać;)
środa, 2 stycznia 2013
Wspomnienia 2012
Witam wszystkich w nowym roku, a szczególnie gorąco chciałabym przywitać trzy Panie Obserwatorki. Oj, miałam dużo radości z faktu, że ktoś obserwuje mój blog:).
Rok 2012 minął tak szybko, że nawet nie wiem kiedy. Chciałam Wam pokazać swoje pierwsze koszyki. Robiłam je gdzieś w październiku. A przy okazji zrobiłam 2 ramki na zdjęcia, butelkę i chyba ze sto różyczek z serwetek. Wiem, że do ideału im wieeeeele brakuje, są koślawe, tragicznie wykończone, pokrywka się nie zamyka do końca, a aniołki na butelce są krzywo przyklejone - ale to nic - właśnie dlatego, że to pierwsze moje robótki z papierowej wikliny i decoupagu czuję do nich ogromny sentyment i nie potrafię się z nimi rozstać;)
Pozdrawiam i zyczę dobrej nocy;) Buziaki.
Rok 2012 minął tak szybko, że nawet nie wiem kiedy. Chciałam Wam pokazać swoje pierwsze koszyki. Robiłam je gdzieś w październiku. A przy okazji zrobiłam 2 ramki na zdjęcia, butelkę i chyba ze sto różyczek z serwetek. Wiem, że do ideału im wieeeeele brakuje, są koślawe, tragicznie wykończone, pokrywka się nie zamyka do końca, a aniołki na butelce są krzywo przyklejone - ale to nic - właśnie dlatego, że to pierwsze moje robótki z papierowej wikliny i decoupagu czuję do nich ogromny sentyment i nie potrafię się z nimi rozstać;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo ładne te aniołkowe twory . Takie delikatne.
OdpowiedzUsuń