Cześć, dzisiaj chcę Wam zaprezentować pierwszy wianuszek świąteczny :) Zrobiony tylko z tego co znalazłam w domu. Stary wianuszek wiklinowy pomalowałam farbą, polakierwałam i tak oto wyszła podstawa. Mi osobiście podoba się bardziej w białym kolorze, niż naturalnej wikliny. Do tego bombka, piórka, kawałek wstążeczki i jest :)
Ściskam Was mocno i oczywiście zapraszam do udziału w moim candy tu.
Masz rację, w białej wersji jest piękny!
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wyszedł !
OdpowiedzUsuńpiękny w swojej prostocie:)
OdpowiedzUsuńcudowny:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny bez niepotrzebnych bajerów.
OdpowiedzUsuńSkromny i uroczy. Lubię takie dekoracje:)
OdpowiedzUsuńJak słodki!!! Ja też używam to co mam aktualnie pod ręką:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny. Jak dla mnie to więcej mu nie trzeba.
OdpowiedzUsuń