Z jedną trochę przekombinowałam - chciałam ją wycieniować - wyszło okropnie, na szczęście udało się ją uratować :)
Nowej właścicielce się podobały, mam nadzieję, że Wam też :)
Serdecznie witam nową Obserwatorkę oraz stałych Komentatorów i Zaglądaczy :) Pozdrawiam i do następnego posta :)
Przepięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńfajne te Twoje puszeczki :)
OdpowiedzUsuńja mam po kawie z czarnymi przykrywkami i nie wiem jak je ozdobić chyba najprosciej przykleić papier lub naklejkę , bo normalne decu pewnie by pękało przy otwieraniu ;)
pozdrawiam
Też kiedyś ozdabiałam czarną, przykrywkę pomalowałam takim kolorem jak puszkę, ale już po pierwszym otwarciu cała farba zeszła, w końcu zostawiłam ją czarną i schowałam do szafki ;)
UsuńMam pewien pomysł jak ozdobić puszkę z czarna porzykrywką, jak zrobię zaprezentuje na blogu :)
czekam zatem , bo mnie tylko naklejka przychodzi do głowy ;)
UsuńPiękne puszeczki. Akurat sezon czereśnie ;)
OdpowiedzUsuńSą śliczne:)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają w komplecie:) I wcale nie takie tam chociaż Trio:)
OdpowiedzUsuńOglądając czuje smak czereśni chyba dlatego, ze w smaku są delikatniejsze od wiśni. Powiem jeszcze ze Czereśnia chyba nie ma przezwiska a Wiśnia tak:). Podziwiam Twoje prace:)
Bardzo Wam Dziewczyny dziękuję za tak miłe komentarze :) Buziaki
UsuńCudowny i soczysty komplecik:)
OdpowiedzUsuńbardzo letni piękny komplet :)
OdpowiedzUsuńDanusiu cudeńka zrobiłaś , pozdrawiam
OdpowiedzUsuń