Witajcie, dzisiaj pokażę Wam parasol jaki zrobiłam - inspirowany parasolem Ani. Powstał na piąte urodziny Leny :)
Lizaki miałam powkładać między róże, ale jakoś tak odstawały.
Taki przerywnik między puszkami:) Niedługo wstawię kolejne. Dzięki Dziewczyny za wszystkie komentarze i odwiedziny :) Pozdrawiam. Danka
śliczny parasol ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie go wykonałaś:)Jest śliczny:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Nie dość, że wygląda bardzo estetycznie to jeszcze apetycznie:)
OdpowiedzUsuńŚwietny:)
OdpowiedzUsuń